Jak i w poprzednich przypadkach, nazwa jest czysto umowna, zwłaszcza, że umocnienia w tym rejonie przechodzą przez teren takich miejscowości jak Radzionków, Piekary Rudne, Bobrowniki, Repty.

Źródło: www.maps.google.com. Stan linii: styczeń 2007.

Bardzo malowniczy odcinek, polecany nie tylko badaczom fortyfikacji, ale również miłośnikom spacerów i pieszych wędrówek. Niemal w całości przebiega przez nieczynną kopalnię dolomitów. Część z niej została zamknięta jeszcze przed wojną i tam właśnie wśród dolin, jarów i wzniesień wije się linia umocnień. W drugiej części kopalni, eksploatowanej do lat 90-tych umocnienia zostały zniszczone. Godna uwagi natomiast jest hałda usytuowana kilkaset metrów na zachód od kopalni. Nie dość, że została włączona do linii obrony, to jeszcze zamieniono ją w obóz warowny. Krawędzie hałdy zaopatrzono w wał chroniący piechotę, po środku zaś stworzono stanowiska dla moździerzy i artylerii piechoty. Całość połączono siecią rowów łącznikowych. Dodatkowe wzmocnienie stanowiło kilka kochbunkrów. Hałda obecnie jest używana przez motokrosowców, tak więc umocnienia ziemne są systematycznie degradowane. "Kochy" znajdujące się na tym odcinku były odlewane na miejscu w październiku 1944 roku (napis na jednym z nich) i stanowią odmianę żelbetową.