Historia Obszaru Warownego "Śląsk"

Historia górnośląskich fortyfikacji


Pierwsze forteczne kroki na Śląsku

Ruchomoa zapora ppłk Lukasa
Archiwalne zdjęcie zestawu zapór drogowych
fot. Denkschrift ueber die polnische Landesbefestigung

Historia powstania fortyfikacji na Górnym Śląskim sięga znacznie wcześniej niż pierwsze wybudowane schrony w tym rejonie. Brak zabezpieczenia zachodniej granicy z Niemcami odpowiednimi traktatami międzynarodowymi, zmusił Naczelne Dowództwo do rozpoczęcia działań w kierunku jej lepszego zabezpieczenia.
Dnia 3 stycznia 1924 roku do Katowic przybył ppłk Antoni Lukas, którego celem było przeprowadzenie studiów terenowych w celu analizy jak najlepiej umocnić granice na ternie Górnego Śląska.
Na podstawie tych badań, jeszcze w tym samym roku, Biuro Ścisłej Rady Wojennej podjęło decyzję o ufortyfikowaniu Śląska w sposób stały. Jednak dwa lata pracy ppłk. Lukasa przyniosło jedynie opracowanie oraz wybudowanie 28 wózków szynowych służących do szybkiego blokowania dróg oraz budowę 7 magazynów na sprzęt inżynieryjny oraz saperski w miastach: Katowice, Królewska Huta, Tarnowskie Góry, Mikołów, Lublińcu, Będzinie oraz Wieluniu.
1 października 1926 w miejsce wcześniej funkcjonującego Kierownictwa Robót Fortecznych powołano Kierownictwo Fortyfikacji Górnego Śląska, na którego czele stanął ppłk. Lukas. Negatywna ocena dotychczasowych działań prowadzonych przez ppłk. Anoniego Lukasa, wystawiona w raporcie przez ppłk. Boheima, doprowadziła do zmiany na stanowisku kierownika. Ppłk. Lukas został odwołany
23 grudnia 1926 roku, a jego następcą został ppłk Karol Gargul, który 5 lutego 1927 roku został zdjęty z stanowiska i zastąpiony przez ppłk Kazimierza Możdżenia. Nowy kierownik miał doświadczenie na stanowisku referenta w Kierownictwie Fortyfikacji Obszaru Warownego "Wilno", co mogło by sugerować, że budowa nowych dzieł fortecznych ruszy do przodu. Skupił się on jednak jedynie na projektowaniu
i studiach związanych z fortyfikacją Górnego Śląska, nie przejawiając żadnych działań w kierunku budowy jakichkolwiek fortyfikacji stałych.

Sprawa fortyfikacji na krótko ruszyła ponownie w 1930 roku, kiedy to gen. dyw. inż. Leon Berbecki przy współpracy
z dowódcą 23 DP gen. Józefem Zającem opracował "Projekt osłony Śląska". Projekt ten zakładał czynną obronę w oparciu o system polowych punktów oporu w rejonie Bobrownik, Dąbrówki Wielkiej oraz Szybie Artura, obsadzonych przez żołnierzy 23 DP. W opracowaniu tym zostały określone i wyznaczone stanowiska broni, przebieg planowanych punktów
i odcinków oporu. Berbecki był również zwolennikiem rozbudowy fortyfikacji polowych, przeszkód z drutu kolczastego oraz lekkich schronów polowych co prawdopodobnie udało się zrobić. Świadczyć o tym może zachowana ruina obiektu na terenie p.o. Dąbrówka, którego konstrukcyjnie nie można przyporządkować do wcześniejszego ani późniejszego okresu,
co sugeruje jego budowę w tym okresie. Jednak, mimo podjętych działań, praktycznie do 1932 roku na Śląsku nie działo się nic w zakresie budowy znacznie wytrzymalszych fortyfikacji stałych. Dopiero liczne starania gen. Berbeckiego
w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych oraz zastąpienie w dniu 29 lutego 1932 roku ppłk. Możdżenia na stanowisku Szefostwa Fortyfikacji majorem Janem Wańkowiczem pomogło w uruchomieniu budowy pierwszych fortyfikacji. Momentem przełomowym na granicy zachodniej stał się rok 1933.

Pierwsze stałe dzieła forteczne

plan fortyfikacji p.o. 304.7
Plan obrony i projekt umocnień stałych p.o."304,7" z marca 1934 roku
C.A.W. 302.4.2091

Pod koniec lata 1933 roku przyznano kredyty w wysokości 300 tyś. zł na budowę pierwszego punktu oporu "304,7" późniejsza nazwa "Dąbrówka". Według meldunków pierwsze prace rozpoczęto dnia 18 września 1933 roku. Jednak do końca roku udało się zbudować jedynie trzy obiekty z dziewięciu planowanych. Przyznanie kolejnych kredytów pozwoliło
w 1934 roku ukończyć w pełni obiekty puntu oporu "304,7", a schrony osiągnęły gotowość bojową. Wybudowano łącznie siedem schronów bojowych w tym jeden o bardzo ciekawej konstrukcji dla artylerii polowej. W ostatecznym planie zrezygnowano z budowy 2 schronów dla c.k.m. na skrzydłach punktu oporu. W celu obsadzenia obiektów żołnierzami sformowano również pierwszą jednostkę forteczną. Była nią 4 kompania c.k.m. wchodząca w skład 75 pułku piechoty pod dowództwem kpt. Lucjana Grota. Niestety początkowo z powodu braku wybudowanych koszar na terenie punktu oporu, żołnierze musieli koszarować w budynkach wieży wodnej oraz namiotach wokół niej. Zadaniem powstałego punktu oporu stało się zabezpieczenie najkrótszej drogi z niemieckiego Bytomia w kierunku Będzina, oraz zabezpieczenie linii kolejowej, biegnącej od Chorzowa, przez Piekary Śląskie w kierunku Tarnowskich Gór.

budowa zalewu
Zdjęcie wykonane podczas budowy Zbiornika III
fot. Denkschrift ueber die polnische Landesbefestigung

Kolejny rok przyniósł przyznanie nowych kredytów na budowę fortyfikacji w wysokości 1,5 mln zł. Suma ta miała zostać rozdzielona na dwa kolejne planowane punkty oporu. Pierwszy z nich zaczęto budować w rejonie Szybu Artura, natomiast drugą budowę zlokalizowano w zakolu rzeki Brynicy
w rejonie Bobrownik. W przypadku tego pierwszego do końca 1935 roku udało się zakończyć wszystkie prace betoniarskie. Wybudowano łącznie 8 schronów, w tym jeden na artylerię polową. Celem punktu oporu było zabezpieczenie możliwego kierunku uderzenia z Zabrza (daw. Hindenburg) w kierunku Katowic. Natomiast jeżeli chodzi o drugą z podanych lokalizacji - Bobrowniki, najprawdopodobniej za przeznaczoną kwotę przygotowano jedynie teren pod budowę właściwych fortyfikacji, a sama budowa rozpoczęła się dopiero na początku następnego roku.

Jednocześnie w 1935 roku przy współudziale Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego rozpoczęto prace związane z budowa sieci zapór hydrotechnicznych na rzece Brynica. Od strony cywilnej, powstające zbiorniki miały zabezpieczać region w wodę pitną. Natomiast w kwestii wojskowej, zbiorniki wodne miały stworzyć zaporę przeciwpancerna nie do sforsowania. Według dokumentacji archiwalnej planowano stworzyć szereg olbrzymich zbiorników wodnych. Pierwszy z nich miał się znajdować pomiędzy Szarlejem a Józefką, drugi od Dobieszowic do Kozłowej Góry, natomiast trzeci największy od Kozłowej Góry do Niezdary. Źródła niemieckie podają istnienie jeszcze czwartego zbiornika, zlokalizowanego od Niezdary do wsi Brynica. Wszystkie prace związane z budową zapór, stworzeniem śluz, wałów ziemnych nowych mostów, zakończono do 1938 roku. Największy
z stworzonych zbiorników wodnych wykorzystywany jest nadal, a w okolicy rzeki Brynica można jeszcze odnaleźć oryginalne elementy zapór i śluz.

Powstanie ciągłej linii umocnień

p.o. Bobrowniki
Plan obrony p.o. Bobrowniki w skali 1:25000 z marca 1934 roku
C.A.W. 302.4.2091

Sezon budowlany 1936 roku przyniósł uruchomienie na terenie kraju trzech kierownictw robót fortecznych, jedno z nich "KR nr 23" zlokalizowane zostało w Katowicach pod kierownictwem mjr Jana Wańkowicza. Działając w nowych realiach, ukończono w pełni budowę punktu oporu Bobrowniki, którego fortyfikacje rozciągały się od wzgórza 310 do wzgórza 293 w Kamieniu po drugiej stronie rzeki Brynicy. W obrębie wzgórza powstały dwa największe schrony artyleryjskie przeznaczone łącznie dla czterech armat 75 mm. Fortyfikacje wybudowane na samym wzgórzu 310 przedstawiały styl budowy obiektów fortecznych przejściowy, w którym rezygnowano z niewielkich obiektów pełniących rolę opancerzonego stanowiska c.k.m na rzecz schronów
z zapleczem socjalnym. Dodatkowo na początku roku rozpoczęto budowę kolejnego punktu oporu zlokalizowanego w Łagiewnikach, pomiędzy Chorzowem a Bytomiem. Celem tych fortyfikacji było bezpośrednie zamknięcie dróg w kierunku Chorzowa, oraz dalsze zabezpieczenie linii kolejowych. Należy jeszcze wymienić jeden z ostatnich elementów budowy fortyfikacji w roku 1936, było uzupełnienie p.o. "304.7" o dwa obiekty obrony przeciwpancernej, na jego skrzydłach Przy czym jeden z nich, (Nr 46) według analizy pewnych szczegółów konstrukcji można domniemywać, że ukończono dopiero w kolejnym roku.

Rok 1937 przyniósł szczyt prac fortecznych na Górnym Śląsku. Obiekty budowano głównie w Rudzie Śląskiej, tworząc trzy duże punkty oporu. Prace prowadzono w ramach oddzielnych odcinków budowlanych:
-Odcinek Godula z kierownikiem Budowy kpt. Kacinem, który wybudował łącznie 17 schronów bojowych.
-Odcinek Czarny Las z kierownikiem budowy ppłk. Szmidtem w ramach którego zbudowano 18 obiektów.
-Odcinek Kochłowicki z kierownikiem budowy maj. Biesiekierskim, pod którego nadzorem powstało 11 schronów.
-Odcinek Dąbrówka Wielka z kierownikiem budowy mjr. Szczepańskim, który nadzorował budowę 1 schronu.
-Odcinek Łagiewniki z kierownikiem budowy mjr. Mikołajskim, pod którego nadzorem wybudowano dwa schrony plus wykończenie jednego.
-Odcinek "K" z kierownikiem budowy kpt. Laskowskim, który miał za zadanie wzniesienie obiektów koszarowych na odcinkach: Godula, Czarny Las, Kochłowice.
-inne budowle - inż. Krzyżanowski ( magazyny amunicyjne, wodociągi, wartownie) Tym samym powstały zupełnie nowe punkty oporu, kolejno wymieniając od północy: Godula, Nowa Wieś oraz Kochłowice wybudowany na wschód od punktu oporu "Szyb Artura". W ramach prowadzonych prac zbudowano również fortyfikacje tzw. "II linii" rozciągnięte od Świętochłowic do Bykowiny. Dodatkowo istniejące punkty oporu takie jak "Bobrowniki" i "Szyb Artura", zostały uzupełnione o nowe obiekty zagęszczające obronę. Również w tym samym roku rozpoczęto rozbudowę fortecznej sieci linii telefonicznej, rozpoczynając od punktu oporu "Łagiewniki"
w kierunku punktu oporu Bobrowniki.

KR23
Zestawienie częśći wybudowanych obiektów w 1937 roku przez KR23
C.A.W. 302.4.2113

Mimo tak dużego zakresu prac, wiele obiektów nie zostało wyposażonych w kopuły bojowe, czy wyposażenie bojowe. W pierwszej kolejności, skupiono się na wyposażeniu schronów artyleryjskich w kopuły obserwacyjne, w celu zabezpieczenia obserwatorów artylerii. Kopuły pochodziły zapewne z zachowanych stanów magazynowych, gdyż można spotkać tu kopuły obserwacyjne model 1936 oraz 1934. Praktycznie żaden ze schronów dla c.k.m. które zbudowano
w 1937 nie został wyposażony w kopuły bojowe w tym samym roku w którym został wybudowany. W związku z czym na tym etapie budowy obiekty nie uzyskały jeszcze pełnej gotowości bojowej.

Przedostatni rok przed wybuchem II Wojny Światowej na Śląsku przynosi spowolnienie w budowie fortyfikacji. Najpoważniejsze działania skupiają się na budowie obiektów pozornych. Celem tych konstrukcji miało być zagęszczenie budowli fortecznych niskim kosztem, poprzez stwarzanie pozorów większej ilości dużych dzieł obronnych, niż to miało miejsce w rzeczywistości. Prócz tego zakończono budowę obiektów hydrotechnicznych. Największym i najciekawszym obiektem wzniesionym w tym roku jest schron dowodzenia tzw. Obszaru Warownego Śląsk, zbudowany na głębokim zapolu fortyfikacji w Chorzowie. Doszło również do niewielkich zmian organizacyjnych, z punktu oporu "Bobrowniki" został wydzielony, łącznikowy punkt oporu "Kamień". W ramach nowego p.o. przy współudziale wojska oraz organizacji Strzelec powstał nowy schron bojowy zbudowany pod przyszłą siedzibą organizacji. W dalszym ciagu trwała rozbudowa fortecznej sieci telefonicznej.

Rozbudowa skrzydeł, łatanie dziur...

Mikołow
Zapory p.panc. oraz niedokończone prace nad schronem w rejonie Mikołowa

Sytuacja na Górnym Śląsku zmieniła się w 1939 roku,
w perspektywie zagrożenia aglomeracji przez szybkie ataki jednostek pancernych lub zmotoryzowanych od strony skrzydeł, poprzez Tąpkowice od północy oraz Mikołów od południa, zapadła decyzja o rozbudowie fortyfikacji stałych
w tych kierunkach. Na północy miała powstać duża
i rozbudowana pozycja ryglowa ciągnąca się od Niezdary po Przeczyce. Budową fortyfikacji w tym rejonie miała nadal kierować KR nr 23. Jednak do wybuchu wojny zbudowano jedynie schrony w rejonie wsi Niezdara oraz nowy obiekt
w Wymysłowie (w miejsce starego nr 53b), pozostałe konstrukcje nie wyszły poza etap projektowy lub wylania fundamentów. W przypadku południowego skrzydła, planowano zbudować ciągłą linie umocnień, biegnąca od Kochłowic do rzeki Gostyni, osłaniającą Mikołów od strony zachodniej. W celu rozpoczęcia budowy nowych obiektów, ściągnięto do Mikołowa Kierownictwo Robót 17D, pod kierownictwem mjr. Romana Neymana. Niestety fortyfikacje na tym odcinku rozpoczęto budować zbyt późno, wybuch wojny zastał je w większości przypadków niedokończone
i bez wyposażenia. Przy czym należy przytoczyć fakt, iż na odcinku mikołowskim ustawiono pola minowe złożone
z większości przyznanych gen. Sadowskiemu min przeciwczołgowych.

Dowództwo armii Kraków, widząc nadal dziurawą linie umocnień, latem ściągnęło na teren Śląska 53 Grupę Fortyfikacyjną pod dowództwem ppłk. Jana Hackbeilema. Przed nimi postawiono zadanie rozbudowy fortyfikacji polowych oraz budowy żelbetowych schronów polowych według standardowego wzoru oraz wzmocnionego. Efektem ich działań było powstanie szeregu polowych pozycji, takich jak nad rzeką Brynicą, w Nowej Wsi - obok Niezdary, nad rzeką Jamną, oraz nad rzeką Gostynią. Prócz tak rozbudowanych pozycji polowych na terenie Obszaru Warownego można spotkać pomiędzy schronami fortyfikacji stałej, pojedyncze obiekty żelbetowe polowe, których celem było uzupełnienie nadal istniejących luk
w obronie oraz martwych sektorów ognia.

Mimo to, że linie umocnień nie były w 100% ukończone, przeciwnik którym była III Rzesza, zdawał sobie sprawę z i tak imponującej obrony na centralnie zbudowanych fortyfikacjach. Na co wskazują główne kierunki natarcia wyprowadzonego
1 września 1939 na Śląsku, gdzie gros sił uderzyło w rejonach nie umocnionych lub posiadających jedynie polowe pozycje obronne lub będących w trakcie rozbudowy. Natomiast odcinek centralny fortyfikacji nie był atakowany przez liniowe oddziały Wehrmachtu, a doszło jedynie do kilku niewielkich starć z oddziałami paramilitarnymi Freikorps Ebbinghaus.

Niestety ogólna sytuacja na szerokim froncie 2 września zmusiła Naczelnego Wodza marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego do wydania rozkazu o rozpoczęciu odwrotu. Zgodnie z nowymi rozkazami wszystkie jednostki w tym obsady schronów miały w godzinach nocnych 2 września oderwać styczność z nieprzyjacielem i rozpocząć relokacje na nowe pozycje. Żołnierze Grupy fortecznej w Będzinie zameldowali się popołudniem następnego dnia z myślą o zajęciu nowej linii obrony. Niestety odwrót trwał dalej, a fortyfikacje pozostały tam gdzie je zbudowano.




Bibliografia:
1. Adam Śliwa, Grupa Forteczna Obszaru Warownego "Ślask"m [w:] Wielki Leksykon Piechoty Polskiej 1918-1939, Tom 42, Warszawa: Edipresse Polska S.A.
2. Szymon Kucharski,Obszar Warowny "Śląsk" cz. 1. Historia [w:] Wielki Leksykon Uzbrojenia. Wrzesień 1939: Tom 94. . Warszawa: Edipresse Polska S.A.
3. Sadowski Jerzy,Obszar Warowny "Śląsk" cz. 2. Fortyfikacje [w:] Wielki Leksykon Uzbrojenia. Wrzesień 1939: Tom 107. . Warszawa: Edipresse Polska S.A.
4. Łukasz Drzensla, Sadowski Jerzy,Ewolucja Schronów Bojowych II RP. [w:] Wielki Leksykon Uzbrojenia. Wrzesień 1939: Tom 225. . Warszawa: Edipresse Polska S.A.
5. Kasprzak D., Kasprzak M. (2018). Trop wiedzie do archiwum, czyli rzecz o cennych dokumentach na temat Obszaru Warownego "Śląsk". [w:]: P. Nastrożny (red.), Ars Fortificandi. Studia i materiały z dziejów architektury obronnej: Tom 2.
6. Jerzy Sadowski, Fortyfikacje Górnego Śląska w przededniu II wojny światowej,[w:] "Zeszyty Tarnogórskie", Tarnowskie Góry 1993, nr: 16.
7. Oberkommando des Heeres. Generalstab des Heeres; General der Pioniere und Festungen bei Oberkommando des Heeres; Abteilung Auswertung fremder Landesbefestigungen. Denkschrift über die polnische Landesbefestigung. Berlin, 1941.
8. C.A.W. - badania materiałów archiwalnych.
 
Design - d4u.pl